nowy serwer strony - zapraszam

tourettewpodrozy.pl

niedziela, 28 czerwca 2015

"Call of Freedom" Etap 1 -LOCH LOMOND

ETAP PIERWSZY - LOCH LOMOND
DZIEŃ 1
Cała nasz czwórka spotkała się na dworcu w Glasgow. Dominika i Maciek wylądowali w nocy prosto z Warszawy,po nieprzespanej nocy czekali już na mnie który byłem chyba jako jedyny najlepiej wypoczęty. Chwile potem dotarła do na Krystyna, która była zaraz po pracy. Ruszyliśmy z tąd na pociąg, którym dotarliśmy do miasteczka Balloch, aby dalej przesiąść się w bus do Balmaha gdzie zaczęła się nasza wspólna przygoda. Co się wydarzyło dowiecie sie z tej oto lektury . Zapraszam.

Plecaki zarzucone na plecy , możemy ruszać w drogę. Wszystkie pierońsko ciężkie , ważące po 25 kilogramów i tylko Krysia może się cieszyć lekkim ekwipunkiem , który zabrała na swoje 4 dni w przeciwieństwie do naszego 14 dniowego wyposażenia. Już widać jezioro, do którego sie z wolna zbliżamy i wzdłóż, którego będziemy maszerować przez kolejne 3 dni. Dobrze przygotowany szlak, na którym jednak nie ma ludzi , poza nasza czwórka . Ścieżka wiodąca przez las brzegiem pięknego jeziora czasem sie od niego oddalała na, tyle że go nie widać. Podczas pierwszego postoju obiadowego przekonujemy sie czym sa Midges